Kierowca Williamsa Nico Rosberg stwierdził, że ma jeszcze dwa miesiące, by podpisać odpowiedni kontrakt na starty w sezonie 2010.
Niemiec, któremu wraz z końcem sezonu kończy się umowa z Williamsem, jest łączony z zespołami McLaren Mercedes i BMW Sauber."Nie podjąłem jeszcze decyzji" - powiedział dla dziennika 'Bild am Sonntag'. "W ciągu maksymalnie dwóch miesięcy chciałbym mieć jasność sytuacji."
"Jeśli negocjacje przeciągnął się dłużej, nie będzie dobrze. Do tego czasu najlepsze miejsca będą już ustalone."
Rosberg jest zadowolony ze współpracy z Williamsem, w którym zadebiutował w 2006 roku, jednak przyznał, że ma kilka opcji na przyszłość.
"To trudna decyzja. Jestem w moim czwartym sezonie w Formule 1. Chciałbym wreszcie mieć samochód, którym mogę regularnie kończyć wyścigi na podium i wygrywać."
12.07.2009 13:48
0
"Chciałbym wreszcie mieć samochód, którym mogę regularnie kończyć wyścigi na podium i wygrywać." Kto by nie chciał... tylko czy BMW Sauber ma taki samochód?
12.07.2009 16:02
0
niech sie zamienia Kubica z Rosbergiem, przez chwilę myślałem, że jednak lepiej by było, aby Kubica został z BMW, lecz nie wiadomo kto będzie też am głównym inżynierem, więc ja bym z BMW nie przedłużał kontraktu... W takim tempie jak BMW poprawia swój bolid, to wątpię, czy by 4 lata wystarczyły na stworzenie mistrzowskiego samochodu...
12.07.2009 17:55
0
Trzeba przyznać, że dzisiaj było dwóch bohaterów - Rosberg i Hamilton.
13.07.2009 10:20
0
Rosberg zmień team - już mi się nudzisz w Wiliamsie...
15.07.2009 13:05
0
Choć wielu uważa, że Rosberg nie jest wcale dobry, ja uważam inaczej. Myślę, że bez problemu trzymałby tempo Hamiltona, a nawet kto wie, może by go pokonał. Szczerze powiedziawszy jestem neutralny do tego, gdzie będzie jeździł, ale w przyszłości chciałbym go widzieć walczącego o tytuł. Na pewno nie ustępuje swojemu ojcu w talencie, czego nie można powiedzieć o Nelsinho.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się